NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » POGADUSZKI » GIMNAZJALIŚCI I HODOWLA.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 4 / 4    strony: 123[4]

Gimnazjaliści i hodowla.

  
Sebastian
26.12.2013 17:23:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Płonki,Kurów

Posty: 388 #1695906
Od: 2013-3-22
Dziękuję wesoły wiedze że ty też mnie rozumiesz że nie robię jej krzywdy. wesoły ja ja przyuczam tak jak ty tu napisałaś wesoły ja ze swoją to chodzę po polach itp Ona to uwielbia a oni mówią że ja robię jej krzywdę zaskoczony

Ja nigdy żadnemu zwierzęciu nie zrobiłem krzywdy i nie zrobię..


Kojot dziękuję że mnie rozumiesz wesoły i tak że ci życzę powodzenia z konikiem polskim wesoły
  
Electra29.03.2024 14:22:52
poziom 5

oczka
  
Adrian
26.12.2013 18:28:57
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Sudety Środkowe

Posty: 92 #1695957
Od: 2013-11-24
Sebastian, a skąd wiesz, że ona to uwielbia?
  
Sebastian
26.12.2013 19:29:06
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Płonki,Kurów

Posty: 388 #1695985
Od: 2013-3-22


Ilość edycji wpisu: 1
Bo zawsze jak do niej idę to się cieszy chyba już pisałem to na górze.... i znam ją nie od dziś bo to jest mój koń i wiem kiedy się ciesz kiedy nie co lubi co nie lubi...
  
Kojot
26.12.2013 20:05:55
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wojszyn

Posty: 51 #1696006
Od: 2013-11-19
Oj no, czepiacie się chłopaka, a każdy kiedyś był nastolatkiem. Zapomniał wół jak cielęciem był lol Przecież Sebastian pisał, że zawsze może liczyć na pomoc rodziców. Więc w razie gdyby się coś działo to chyba zareagują, tak?
  
Sebastian
26.12.2013 20:48:19
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Płonki,Kurów

Posty: 388 #1696046
Od: 2013-3-22
Właśnie bardzo szczęśliwy Rodzice pomagają mi wesoły a ja im więc skoczmy drożyć temat że ja robię krzywdę bo tak nie jest wesoły
  
Leosia
26.12.2013 21:56:31
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 550 #1696085
Od: 2013-4-2
Nikt nie neguje miłości do konia. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane... Z uporem maniaka usiłujemy przekonać Ciebie że, dla dobra konia warto iść po olej do głowy. Zmieniły się metody pracy z koniem, zmienił się cel utrzymywania konia w gospodarstwie. To co pra dziadek stosował może wcale nie było złe... Jednak na przykładzie pielęgnacji kopyt : dziadek werkowałby tak by strzałka nie dotykała podłoża, zaawansowane gnicia kopyta nazwałby rakiem a konia oddał na rzeź, jego koń nosiłby podkowy bo pracował cały tydzień. Teraz zupełnie inaczej prowadzi się kopyta. A dieta ? Dziadkowy koń jadł obrok żytni lub jęczmienny, pewnie burak i ziemniak nie raz gościły w żłobie. Dziadkowy koń pracował z dziadkiem a Twój pewnie całe życie nie zazna tego i dlatego musi być inaczej traktowany od przyuczania po przez zabiegi pielęgnacyjne i żywienie ( np. Zbyt obfite powoduje złogi jelitowe i piękny lśniący rumak kona przez tydzień w okropnych mękach a miał wszystko a nawet więcej). Czasami starsi upierdliwi ludzie po prostu wiedzą co mówią do młodego. Im więcej koni tym lepiej, a pięknych zimniuchów pod siodłem i w zarzęgu najbardziej brakuje! To są super konie rodzinne i rekreacyjne a nie przeżytek czy karma dla psów. Wspaniale że, ją masz :-) powodzenia i wio po wiedze !
  
LadyM.
27.12.2013 07:58:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1696205
Od: 2013-3-22
Sebastian, nie miej pretensji. Cała ta dyskusja wzięła się z posta, którego usunąłeś. A usunąłeś na pewno jakiś post, bo ktoś pyta, czemu podajesz wgę, a nie rasę, a wyżej nie ma Twojego posta z wagą konia. I pamiętam sama dobrze, że zarz na początku napisałeś, że będziesz ją zaprzęgać.
Tak, że nikt na Ciebie tu nie napada. Jak widzisz jest tu wiele osób, które maja konie, znają się na nich.
Warto posłuchać rad, a nie bronić się ręcamy i nogamy przed "napaścią".
Mój Dziadek miał konie, mój Brat ma konie, a mój mąż miał konie całe życia. I z rozmowy z nim wiem np. że inaczej żywiony był koń,który ciężko pracował w polu, inaczej - ogier , który krył klacze, a inaczej zupełnie zywione były jego dwie klacze, które tylko stały w stajni, bo szkoda było sprzedać, nikt nie miał czasu specjalnie się nimi zajmować, a do roboty nic nie miały.
  
Sebastian
27.12.2013 10:40:35
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Płonki,Kurów

Posty: 388 #1696307
Od: 2013-3-22
Nie mam żadnych pretensji a po drugie nic nie usuwałem po co niby miał bym usuwać co ??? myślcie co chcecie ja nic nie chce się sprzeczać z kimś każdy wychowuje swoje zwierzęta jak chce i wie co dla niego dobre co nie bo jest z nim od początku więc ja zamykam ten temat....
  
Leosia
27.12.2013 13:33:49
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 550 #1696457
Od: 2013-4-2
Spokojność ma odchodzi w dal... każdy wie co i jak bo ma zwierze od początku ?! A niby skąd wie? Bozia nam tej wiedzy odgórnie nie zsyła. Twoje myślenie jest bardzo nie dojżałe i ograniczone. Zupełnie zamknięte. Masz się za nieomylnego. Dramat. Nie wiem po co się udzielam, to wszystko jest jak grochem o ściane. Obyś nigdy nie miał z tym koniem problemów bo wtedy nie podołasz a konia żal. Przepraszam że, tak się udzielam. Konie są dla mnie wybitnie ważne i kocham je całym sercem. Półki uginają się od książek a wciąż przybywa nowych. Kasy mało a chętnie pojechałabym na pare kursów. Mimo że, od lat jeżdze konno to przy każdej okazji kożystam z treningów pod okiem trenera. Zawsze można się czegoś nauczyć. Konie mam tylko do kochania. Nie startuje w zawodach, niehoduje. Handel też nie wchodzi w gre. Uratowaliśmy kilka koni od ludzi co wiedzą bo tak. Mam alergie na takie myślenie.
  
LadyM.
27.12.2013 13:42:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1696465
Od: 2013-3-22
A propos: "każdy wychowuje swoje zwierzęta, tak jak chce":
Byłam z kozą u "capa". To co tam zobaczyłam to masakra. 3 sztuki pouwiązywane do ścian, w tym jedna u rozwalonego okienka, z którego dmucha. Na kupkach ubitego gnoju. Bez wody, bez siana, bez żadnego karmidła. Kozioł osrany, tak, że ogon czarny.
Każdy wychowuje swoje zwierzęta tak jak chce....
  
LIDIA
27.12.2013 14:17:14
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Korzenna

Posty: 47 #1696492
Od: 2013-11-19
Też znam "gospodarza", który trzyma swoje stadko na krótkich sznureczkach koło ściany, przykro patrzeć. U mnie Dynia tylko do dojenia wiązana i w sezonie na pastwisko. Takiemu "porządnemu gospodarzowi" kozy są po to tylko potrzebne by mleko dla psów miał i mięso. 3kozy z małymi, 3 capy, 2 owce, baran i jagnię, kury do tego wszystkiego i króliki w klatkach gdzie się praktycznie nie mają jak ruszać nie mówiąc o pobrykaniu sobie. Takie są czasem realia naszych wsi.
  
Electra29.03.2024 14:22:52
poziom 5

oczka
  
LadyM.
27.12.2013 17:53:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1696667
Od: 2013-3-22
Z tych kóz, o których mówię, nawet mleka nie mają. Czasem parę groszy wleci za krycie, bo niestety nie ma innego kozła w okolicy i w ten syf się chodzi.
  
Sebastian
27.12.2013 21:43:30
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Płonki,Kurów

Posty: 388 #1696909
Od: 2013-3-22
ale u mnie tak nie jest tak jak wy piszecie że gnoju multum,wychudzone że nie mają poidła itp.
  
Sebastian
27.12.2013 22:43:11
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Płonki,Kurów

Posty: 388 #1696968
Od: 2013-3-22
Ok rozumiem wesoły
  
hodowca13
28.12.2013 21:23:55
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 69 #1698114
Od: 2013-11-7
jam mam na imię Kamil mam 13 lat i bardzo lubię hodować od małego już mnie ciągneło do hodowli w swoim stadku na dzień dzisiejszy posiadam 1 krowę 2 kozy 50 kur 10 gęsi 10 kaczek 6 perlic kilka królików psa i kota oraz kilka świń
  
lumix1
28.12.2013 22:07:56
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Skrzyszów

Posty: 28 #1698144
Od: 2013-10-12
Gospodara pełnym pyskiem widzę! Odwiedziłem koński targ dzisiaj i wróciłem bez pieniędzy..
_________________
Oferuję usługi drwalskie, pielęgnacja drzew, ścinka drzew, pielęgancja terenów zielonych. Sprzedaż sadzonek drzew i krzewów.
Pomogę w sprawach i tematach: leśnictwo, drzewnictwo, ogólnie pojęty temat ochrony środowiska oraz pszczelarstwo.
  
lumix1
28.12.2013 23:24:53
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Skrzyszów

Posty: 28 #1698188
Od: 2013-10-12
Jeśli dało by się płacić kartą, już by stała kobyłka! 6 bażantów, parę mandarynek, stadko przepiór i 4 króliki - takie oto zakupy! Myślałem, że mojego dziadka i ojca szlag trafi, jak do nowej hondy tyle pierza wrzuciłem. A chciałem swoją suczką jechać. bardzo szczęśliwy aa.. no i tonę marchewki zamówiłem za 120 zł.
_________________
Oferuję usługi drwalskie, pielęgnacja drzew, ścinka drzew, pielęgancja terenów zielonych. Sprzedaż sadzonek drzew i krzewów.
Pomogę w sprawach i tematach: leśnictwo, drzewnictwo, ogólnie pojęty temat ochrony środowiska oraz pszczelarstwo.
  
Kluska
03.01.2014 22:29:43
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wólka K...(nie Kozia)

Posty: 93 #1703870
Od: 2013-7-14


Ilość edycji wpisu: 1
Byłam raz na końskim targu i już na taki się z pewnością nie wybiorę:
Szarpanie, zastraszanie, bicie, konie przerażone, albo zabiedzone, albo utuczone, a kopyta często jak racice... Koszmar patrzeć i być takim koniem to mordęga.
Poza tym na moim gminnym cotygodniowym targu jest miejsce na handel zwierzętami.Czasem zdarzają się konie. Podsłuchiwałam zainteresowanych:
Dla dziecka,
Kupiłbym wnusiowi,
Kupiłabym córeczce, ale będę musiała się opiekować oczywiście ja, bo kto inny?
Ładny konik, ile? kupię i będzie woził dzieciaki na imprezach, chociaż, pewnie się nie zwróci...

Najgorzej gdy taki kopytny przechodzi z rąk do rąk, nie ma stabilizacji, poczucia bezpieczeństwa, różni właściciele nie stanowią jakiejś ostoi nawet przy zmianie miejsca pobytu. Masakra jakaś. Potem koń do naprawy. Mam taka "sfiksowaną" klacz i oswajanie jej, wytłumaczenie, ze jest bezpieczna i może się ze mną zaprzyjaźnić trwała ponad pół roku. W ruch poszedł halterek, linki, Parelli , zabawy i teraz mam konia, którego mam do końca jego życia. Warto było. Nie warto jednak koni zrażać, choć cały pułk ludzi robi to nieświadomie. Zanim koń- należy tę decyzję dokładnie przeanalizować.
Inna sprawa to higiena i tzw "dobrostan" z czym również zawiązany jest stan kopyt o których było powyżej (o werkowaniu), którego nie powinien przeprowadzać np. właściciel ( jeśli się rzeczywiście na tym nie zna i i nie interesuje). Niestety nie jest to tak proste jak przycinanie raciczek kozich, a złe werkowanie może prowokować liczne stany chorobowe od puszki kopytowej po stawy i ścięgna kończyn. Nie wspomnę o złym werkowaniu źrebaków, które brakiem świadomości mogą być skazane na wady nie do skorygowania.
  
Electra29.03.2024 14:22:52
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 4 / 4    strony: 123[4]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » POGADUSZKI » GIMNAZJALIŚCI I HODOWLA.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny