NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ROZMNAŻANIE » PROBLEMY Z KOŹLĘTAMI PO PORODZIE

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 4 / 4    strony: 123[4]

Problemy z koźlętami po porodzie

  
buran
10.05.2017 13:06:14
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 139 #2425287
Od: 2015-10-9
zdój siarę nalej do butelki lekko podgrzej, załóż smoczek taki dla dziecka. Otwieraj mordkę wkładaj smoczek Rób tak 6 razy na dzień Jak są słabe to nie więcej jak 150 gr.
  
Electra25.04.2024 01:07:46
poziom 5

oczka
  
barbik
10.05.2017 15:39:35
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lublin

Posty: 271 #2425331
Od: 2014-11-5


Ilość edycji wpisu: 1
Karmić to ich karmię, ale od razu przy matce, siara jeszcze ciepła po dojeniu, zrobiłam lekką kombinację smoczka i strzykawki, tylko te małe oporniki nawet jak złapią cyca to szybko się zniechęcają.
A ile to jest 150 gr?, ja zdecydowanie mililitrami operuję, na raz dawałam dzisiaj ok 2 strzykawki 5ml na jedno karmienie, może to mało, ale więcej nie przyjmują.
  
buran
10.05.2017 16:18:37
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 139 #2425341
Od: 2015-10-9
Dla mnie to znaczy 15 mililitry Jak łapią cyca a same chodzą to sobie daj spokój. jak będą chciały to będą piły.
  
barbik
10.05.2017 19:05:48
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lublin

Posty: 271 #2425372
Od: 2014-11-5
Oj chętnie dałabym im wolną rękę, znaczy pyszczek, gdyby nie były takie słabiutkie
  
maszka
14.05.2017 20:56:51
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 129 #2426266
Od: 2015-4-14
jeszcze trzeba powiekszyć dziure w smoczku (naciąć na krzyż) bo jak mała dziurka, to nie maja siły ciagnąćaniołek
  
LadyM.
15.05.2017 18:16:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2426455
Od: 2013-3-22
    buran pisze:

    Dla mnie to znaczy 15 mililitry Jak łapią cyca a same chodzą to sobie daj spokój. jak będą chciały to będą piły.


1 litr ma 1000 mililitrów
1kg ma 1000gram

Można z grubsza przyjąć, że 1l wazy 1kg, wtedy 1ml=1g
Więc 150 g to 150 ml, a nie 15. 150 ml to 150 cm sześciennych, bo na strzykawkach są centymetry(czyli mililitry)

150ml to juz butelka trzeba podać.

A propos smoczka - jeżeli nie ma się smoczka specjalnego dla kożlat, to trzeba kupić silikonowy smoczek dla niemowląt o stożkowatym kształcie, nie ten tzw "fizjologiczny"(czyli z taka bańką, dziurka na odpowietrzanie i dziurka do ssania na wierzchu).

I w tym stożkowym zrobić nacięcie na czubku na krzyż. Tak na jakieś 3 mm.

No i do smoczka musi być butela, bo teraz nie ma smoczków naciaganych na butelkę, tylko sa pod zakrętkę. Ale butelka pare złotych kosztuje. A może sąsiadom po dzieciach zostały?
  
smyk80
15.05.2017 18:55:11
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łeczna

Posty: 128 #2426465
Od: 2015-11-10
Butelki to koszt ok.10zł,natomiast smoczek są takie do kaszek z nacięciem na krzyż oczko
  
maszka
17.05.2017 16:03:42
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 129 #2426773
Od: 2015-4-14
No i jeszzce można kupic duże butle plastikowe 1 l dla jagniąt, tylko trzeba zmienić smoczek na dzieciecy, bo ten oryginalny jest koszmarnie twardy! za to mozna poić od razu większą ilością mleka, jak małe jest starsze.

http://www.hodowlany.pl/i2211_Butelka_do_karmienia_jagniat_1000_ml.html
  
LadyM.
17.05.2017 17:32:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2426796
Od: 2013-3-22
Ja miałam oryginalne smoczki, kupione w Galvecie. Nie były wcale twarde, a;le koźlętom i tak bardziej odpowiadał dziecięcy.
  
barbik
21.05.2017 18:58:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Lublin

Posty: 271 #2427724
Od: 2014-11-5
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, przez półtora tygodnia nie miałam internetu, więc nie pisałam.
Z koźlętami już dobrze, jednego karmiłam ok 1,5 doby, drugiego o dobę dłużej zanim się na tyle wzmocniły, żeby same ssać, teraz rosną i rozrabiają jak szalone.
Smoczki mam specjalne dla koźląt, czyli taka wersja:


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


  
Jagod
08.02.2022 13:18:49
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 46 #7918617
Od: 2020-4-12
Cześć, wczoraj ok 13-15 koza urodziła bliźniaki. Ok 18 jak byłam u nich małe średnio ruchliwe, przystawić musiałam do cyca. Matka ma ok 6 lat i matką roku bym jej nie nazwała... Nie chce się kłaść przy młodych. Niby je wylizuje i wącha ale jak dostawiałam wczoraj do cyca to próbowała usiąść. Dziś u nich byłam ok 12 i młode dalej same sobie a matka sobie. Średnio trzymają się na nogach. Jak próbuje dostawić do wymienia, a młode złapią to matka ucieka. Koźlaki nie nawołują, siedzą cicho, głownie leżą. Jak myślicie zabierać je wieczorem od matki czy dać jej jeszcze szanse?
  
Electra25.04.2024 01:07:46
poziom 5

oczka
  
monia8366
08.02.2022 21:14:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #7918753
Od: 2013-3-21
zostaw wszystko będzie dobrze
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Jagod
08.02.2022 21:23:55
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 46 #7918763
Od: 2020-4-12


Ilość edycji wpisu: 1
Zabraliśmy młode od matki. Wieczorem jak przyjechaliśmy młode chciało się napić, miało problem ze znalezieniem strzyka, a matka praktycznie po nim przebiegła. Co raz bardziej od nich uciekała. Chciałam wydoić kozę żeby mieć mleko dla młodych to zebrało się marne 100ml. Wydaje mi się, że koza po prostu nie ma pokarmu na bliźniaki. Dobrze, że mieliśmy jeszcze trochę zamrożonego mleka. Matka nawet nie zapłakała za młodymi, obeszło ją to totalnie
  
monia8366
08.02.2022 22:57:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #7918805
Od: 2013-3-21
przekładasz zachowania zwierząt na ludzkie , niepotrzebnie. Gdyby je nie karmiła nie dotrwały by do dziś. Nadgorliwość gorsza od faszyzmu
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Jagod
08.02.2022 23:07:34
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 46 #7918809
Od: 2020-4-12
Nie przekładam zachowań zwierząt na ludzkie. Porównuje zachowania innych kozich matek w stadzie do tej. 3 inne zawsze mocno nawoływały młode jak te tylko zniknęły z pola widzenia. Chętnie je karmiły i młode widać były, że są najedzone, aktywne, ciekawskie, a nie jak te z zapadniętymi boczkami i praktycznie ciagle leżące w bezruchu
  
martynaa
14.04.2023 10:11:04
Grupa: Użytkownik

Posty: 4 #8072533
Od: 2023-3-22
Witam, pilnie szukam domu dla koziołka ma 19 dni i potrzebuje jeszcze dużo opieki.... mleka. Maluchy już piją wodę i samodzielnie podgryzają siano, trawę, zboże... Moja koza urodziła 3 maluchy tak zmasakrowały jej wymiona bijąc się o jedzonko że jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie jedno młode oddać w dobre ręce. Osoby zainteresowane proszę o kontakt priv
  
martynaa
14.04.2023 16:33:10
Grupa: Użytkownik

Posty: 4 #8072641
Od: 2023-3-22
Dodam jeszcze, że koziołka chce oddać za darmo byle by znalazł nowy dom i opiekę...
  
Renia_76
19.06.2023 23:01:32
Grupa: Użytkownik

Posty: 1 #8090976
Od: 2023-4-17
Mój koziołek ma tydzień. Urodziły się dwa ale jedno było nieżywe. Matka nie przyjęła małego, bodzie, kopie, nie pozwoli przystawić do cyca. Od początku zdajam i karmie butelką. Do tej pory ssał normalnie, a teraz nie ssie w ogóle, muszę go karmić na siłę, bo inaczej nie je w ogóle. Nie rozumiem co mogło sie stać płacze
Takie jest biedny i słaby. Byłam u weta dostał antybiotyk i selen. Nie wiem jeszcze jak mogę mu pomóc... Czy ktoś bardziej doświadczony coś doradzi??? Please...
  
Electra25.04.2024 01:07:46
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 4 / 4    strony: 123[4]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ROZMNAŻANIE » PROBLEMY Z KOŹLĘTAMI PO PORODZIE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny