NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRAWO I PRZEPISY » PRZEWÓZ ZWIERZĄT Z ZAGRANICY

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 4>>>    strony: 1[2]34

Przewóz zwierząt z zagranicy

  
monia8366
01.02.2014 20:37:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1733720
Od: 2013-3-21
To tak samo jak u mnie przewoziłam kozła swoim samochodem Kombi, nikt mnie nie zapytał w agencji czy miałam dostosowany do tego specjalny samochód.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Electra29.03.2024 15:12:12
poziom 5

oczka
  
EcoGypsy
01.02.2014 20:39:28
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733729
Od: 2013-11-25


Ilość edycji wpisu: 1
    koziebrody pisze:

    Ale chociaż go nie będzie to ja bym własnego konia nie męczył 32 godz.a o tym że weźmiesz wodę na cpn to nawet takich rzeczy nie pisz,bo to są bzdury wyssane z palca,jak ci się zepsuje samochód zanim przyjedzie pomoc przyśle samochód do przewozu to policja ci wodę sama przywiezie tylko musisz mieć poskrom i osobny boks,wtedy tam wejdziesz uwiążesz się i udawaj osła jak nie uwierzą to zacznij coś mówić a uwierzą.


Z twoim rozumowaniem to chyba coś nie tak? Uważasz że ja siedziałam za kierownicą przez 32 godziny bez postoju w stajni??? To raczej tacy przewoźnicy jak ty, biorą za transport po piwerwsze więcej niż Anglicy, po drugie pobierają dodatkową opłatę za stajnię tranzytową, w owej stajni nie zatrzymująć się wcale.

Szukałam transportu na przewóz stada do Polski. Anglik nie dość że wiezie taniej, lepszym koniowozem, to w cenie ma postój, przy czym Polak postoju w stajni nie ma w planie wogóle, o ile nie ma źrebnych klaczy i źrebiąt.
Pasujesz mi 100% do powyższej kategorii.
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
EcoGypsy
01.02.2014 21:10:14
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733815
Od: 2013-11-25
Przepisów nie wymyślasz, natomiast interpretujesz moje słowa w absolutnie subiektywny sposób.
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
WildBirdPark
01.02.2014 21:21:30
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733850
Od: 2013-7-31
    koziebrody pisze:

    .W listopadzie zawoziłem 2 kózki i koziołka do Mielna. Tydzień temu miała kontrole,nakazali dostarczyć dane samochodu nr.zezwolenia,aktualne badania,nr.zezwoleń kierowców.


Ja nie neguje Twojej wiedzy na ten temat - raczej staram się czegoś dowiedzieć. Dziwi mnie to bo hodowle mam zarejestrowaną, mam zwierzęta "rzadsze" niż kozy, widniejące na listach CITES i nigdy nie było problemu. Nigdy nikt nie pytał mnie o transport - ba, nawet podczas kontroli policyjnych podczas przewozu pojedynczych ptaków, nikt nigdy nie zapytał o licencje, dokumenty czy przeznaczenie. Wiozłem Australijskie Łabędzie Czarne, zatrzymała mnie policja na rutynową kontrolę, widzieli ptaki na pace, obejrzeli, zobaczyli że mają poidła z wodą, czystą ściółkę i są oddzielone kratką od kabiny kierowcy. Zapytali skąd i dokąd jade a jechałem z Krakowa do Warszawy, powiedzieli że piękne ptaki, i życzyli szerokiej drogi... Nie wymagali żadnych dokumentów, licencji... A jakby nie było Czarny Łabędź już nawet dla laika jest wiadomym że jest "egzotyczny"... Dlatego się tak dziwię... Bo przewiozłem sporą ilość zwierząt, i nigdy nie było problemów... Swego czasu przewoziliśmy też z Warszawy do Olsztyna Bociany Białe które na nasz koszt przeszły operacje złamanych nóg - wieźliśmy je do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt - również kontrola Policji, zapytali się co robimy z tymi bockami, wytłumaczylismy, zadzwonili do Olsztyna potwierdzić czy to prawda i puścili bez problemu, a jak by nie było to ptaki ściśle chronione...
  
EcoGypsy
01.02.2014 21:27:24
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733852
Od: 2013-11-25
WildBirdParkpodejrzewam, że niewielu policjantów zna przepisy dotyczące transportu zwierząt. Podobnie jak w UK, kiedy - jak Monika - wiozłam kozy w kombiaku, minęły mnie na autostradzie dwa czy trzy radiowozy ale nikt się nie zainteresował.
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
WildBirdPark
01.02.2014 21:35:44
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733861
Od: 2013-7-31
EcoGypsy tak też może być... Choć trudno mi w to uwierzyć by jakiś policjant był aż tak na bakier z przepisami by nie "czepnąć się" przewożonych łabędzi gdyby miał ku temu możliwość...
Tak czy siak licencje i tak wyrobie - nie zaszkodzi... Ciekawe co wymyślą mi z dostosowaniem auta... Polska to jednak dziki kraj.. Jak ktoś przewozi konie na rzeź w skandalicznych warunkach, bez postoju, to mają to w dupie.. Ale jak Ty będziesz przewozić dwie zadbane kozy w aucie wylozonym czystą ściółką, z poidłami, sianem i zabezpieczeniami, to postawią Ci zarzut znęcania się, bo nie masz odpowiednich kwalifikacji by je przewozić... To jakiś absurd..
  
EcoGypsy
01.02.2014 21:45:43
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733868
Od: 2013-11-25
Ktoś chciał sprowadzić rasowego kozła z Niemiec, u powiatowego okazało się, ze musi jechać zaplombowaną przyczepą, przy postoju w celu napojenia i nakarmienia przyczepę ma zaplombować spowrotem lekarz weterynarii (sic!!!), więc owa osoba zrezygnowała.

Podobno co powiat, to inna interpretacja...
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
monia8366
01.02.2014 22:18:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1733905
Od: 2013-3-21
    EcoGypsy pisze:

    WildBirdParkpodejrzewam, że niewielu policjantów zna przepisy dotyczące transportu zwierząt. Podobnie jak w UK, kiedy - jak Monika - wiozłam kozy w kombiaku, minęły mnie na autostradzie dwa czy trzy radiowozy ale nikt się nie zainteresował.


Ja byłam sprytniejsza bardzo szczęśliwy wszystkie okna zakleiłam specjalną folią. bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy Choć po gabarytach kozła i jego rogów bali by się sprawdzić czy ma ściółkę hehheheh
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
EcoGypsy
01.02.2014 22:22:20
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733907
Od: 2013-11-25
To miałaś szczęscie, że cię za folię nie zatrzymali, bo przynajmniej ci brytyjscy lubią sprawdzać czy jest odpowiednia przepuszczalność światła oczko
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
monia8366
01.02.2014 22:25:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1733911
Od: 2013-3-21
Folię miałam z atestami jęzor
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
EcoGypsy
01.02.2014 22:26:55
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733913
Od: 2013-11-25
Ale mogliby chcieć sprawdzić i wówczas kozia sprawa ujrzałaby światło dzienne oczko
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
Electra29.03.2024 15:12:12
poziom 5

oczka
  
Zlotowa
01.02.2014 22:29:06
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Garwolewo/Londyn

Posty: 178 #1733915
Od: 2013-4-28
To nie Polska jest dzikim krajem, to Polacy (niektórzy) są ... co najmniej dziwni. Konie o których pisałem są w posiadaniu Polaków. Mają spore kłopoty finansowe. Duński SKAT jest zdecydowanie bardziej sprawniejszy niż nasz Urząd Skarbowy. Zajął wszystko co da się spieniężyć włącznie z końmi. Jak się zgłosiłem do właścicieli, że chętnie uratuje te araby przed rzezią to podali mi taką cenę, że aż siadłem. Nie wiem czy coś z tego będzie.
_________________
Robert
  
EcoGypsy
01.02.2014 22:33:11
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie

Posty: 278 #1733923
Od: 2013-11-25
No tak, lepiej żeby konie poszły na rzeź, bo pieniądze są jak widać najważniejsze... Ale jak komornik ma konie, to może odkupicie od komornika? Czy są juz formalnie odebrane włascicielowi?
_________________

Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

  
WildBirdPark
01.02.2014 22:37:07
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733925
Od: 2013-7-31
    koziebrody pisze:

    Mam pytanie jak zarejestrowaliście przemieszczenie i jak w czasie kontroli się wytłumaczycie chyba że wam te bociany z połamanymi skrzydłami przyniosły.


Nie rejestrowaliśmy przemieszczenia - nikt o tym nie myslał i nie było na to czasu. Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy w drogę. Po drodze kontrola, żadnych problemów, Policjanci dzwonili tylko do Ośrodka by zapytać się czy zgłaszaliśmy przywiezienie ptaków. Dojechaliśmy do ośrodka w którym w tamtym czasie z tego co pamiętam pracował też powiatowy lek.wet. Zajeli sie bockami, wytłumaczyłem co i jak, przekazałem kartoteke z lecznicy. Potem dostałem dokumenty do wypełnienia w których musiałem podać swoje dane, miejsce zamieszkani, nr tel. oraz skad jest dany ptak, czy odrazu trafil do osrodka, czym byl przewozony. Dałem 200zł na dodatkowe RTG nóg, pozegnalem się i pojechałem. Potem wielokrotnie dzwoniłem do ośrodka pytając o stan ptaków. Nigdy nie było żadnego problemu - ba, nawet wzmianki o złym transporcie, mimo że wtedy miałem inne auto i w rodzaju transportu wpisałem "samochód osobowy". Mieli i mają wszystkie moje dane - gdyby chcieli to już dawno by mogli mnie "udupić" jeśli faktycznie tak restrykcyjnie podchodzą do sprawy. Myślę że czasem dobro zwierząt dla niektórych jest ważniejsze niż papierkologia, albo ta papierkologia jest błednie interpretowana... Tego należało by się dowiedzieć u prawnika.. Bo insp.wet. napewno bedzie mowic tak, by tylko móc zarobić jak najwięcej...
  
monia8366
01.02.2014 22:42:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1733927
Od: 2013-3-21
Gdyby każdy chciał się tak trzymać prawa z domu by nie wychylił nosa.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
WildBirdPark
01.02.2014 23:15:52
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733956
Od: 2013-7-31
Dziękuje za pomoc. Licencje i tak wyrobie. Ciekawe tylko jak z dostosowaniem auta. Będę się dowiadywać. Jeszcze raz dzięki wielkie.
  
WildBirdPark
01.02.2014 23:46:41
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733971
Od: 2013-7-31
    koziebrody pisze:

    Teraz kózka złamała nogę to jedz swoim kadilakiem policja cie nie złapie najlepiej do rzeżni


koziebrody nie rozumiem skąd i po co ten cynizm...? Pytałem bo nie znam przepisów. Dowiedziałem się i podziękowałem. Licencje i tak planuje zrobić co podkreślałem kilkukrotnie. A to że opisywałem przypadki z życia wzięte - wybacz, miały miejsce i nic na to nie poradze. Nie pisałem ich po to by podważyć czyjeś zdanie tylko po to, by pokazać jak niespójne i chore (moim zdaniem) jest to prawo. I tyle. Złośliwości możesz zachować dla kogoś innego bo nic do Ciebie nie mam, i nie miałem na celu by w jakikolwiek sposób Ci dopiec czy udowodnić swoją rację...
Mimo to pozdrawiam serdecznie.
  
WildBirdPark
02.02.2014 00:17:02
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733995
Od: 2013-7-31
    koziebrody pisze:

    Przepisów ja nie wymyśliłem.Chcę jak mogę pomóc ale widzę że wszyscy patrzą jak ominąć przepisy .Raz złamiesz przepisy i brniesz kłamiąc dalej to nigdy z tego nie wybrniesz.Ja się zgłosiłem i mam spokój nikt się mnie nie czepia.Piszę żeby pomóc a nie szkodzić.Ja dowożę koźlaki za 1 zł od km. Myślę że to tanio samochodem ciężarowym.


No i widzisz zle mnie zrozumiales przez co dochodzi do niepotrzebnych spięć. Nie mam zamiaru omijać przepisów, i wlasnie dlatego poprosiłem o rade. Te sytuacje które opisywałem miały miejsce rok i dwa lata temu i wydarzyły się z czystej "nieświadomości". Nie wnikałem wtedy w ustawy dotyczace transportu zwierzat bo najzwyczajniej myslalem ze dotycza tylko duzych transportów. Dopiero teraz, przy kupnie nowego auta z przeznaczeniem "dla zwierzat", powiedziano mi ze trzeba to uregulowac prawnie. I tak tez chce to zrobić. Nie ukrywam ze jest to dla mnie bezsensowne prawo bo nijak ma sie to samo prawo dla tira z 100szt tucznika w porównaniu do małego dostawczaka z kilkoma kozami ale skoro tak jest to ok.
Doceniam Twoją pomoc, dlatego podziekowałem. Ja też wole mieć spokój niż użerać się potem z policją czy inspekcja weterynaryjną.
  
WildBirdPark
02.02.2014 00:20:35
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Warszawa

Posty: 356 #1733998
Od: 2013-7-31
Jestem tylko ciekaw co wymysla w kwestii dostosowania auta do przewozu zwierząt i jaki nakład kosztów będzie potrzebny do zrealizowania tego. Chodzi o transport do 8 godzin.
A czy jesli np kupie przyczepe, dajmy na to do przewozu koni, to czy ona tez musi byc zdana do inspekcji czy z automatu jest uznawana za dostosowaną?
  
monia8366
20.02.2014 14:12:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1754088
Od: 2013-3-21
dziwnie cytujesz wypowiedzi połączone z linkami bloga, nie za bardzo wiem o co chodzi poruszony chyba że ze złości już myli ci się co znaczy cytować a co znaczy wklejać. Bo ja widzę dosłownie złośliwość tylko nie wiem czym została spowodowana oczko
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Electra29.03.2024 15:12:12
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 4>>>    strony: 1[2]34

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRAWO I PRZEPISY » PRZEWÓZ ZWIERZĄT Z ZAGRANICY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny