NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ZDROWIE I HIGIENA » BIEGUNKA

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 11 / 18>>>    strony: 12345678910[11]12131415161718

Biegunka

  
EQueen
11.07.2014 21:32:10
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Międzyrzec Podlaski

Posty: 94 #1886518
Od: 2014-6-3
co do tego szczawiu - to opcja roślinki świeżej - nie suszonej - nie zaparzanej - takiej prosto zerwanej jest też rozwiązaniem ?

_________________
Zapraszam na stronę : http://stajniae-queen.wix.com/e-queen
  
Electra18.04.2024 08:28:36
poziom 5

oczka
  
PatiB
11.07.2014 21:37:47
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #1886530
Od: 2014-6-23
nie wiem jak to dziala ale dzis bylam popasc moje na innej lace pewlnej kobylaka i tylko on je interesowal ! wciagaly az im sie uszy trzesly
  
LadyM.
11.07.2014 23:19:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1886676
Od: 2013-3-22
No to zaczęłam grzebac po internecie za tym kobylakiem. I okazuje się, że tym ludowym mianem znazywany bywa zarówno Szczaw kędzierzawy (Rumex crispus L.)(Różański), jak i Szczaw lancetowaty (Rumex hydrolapathum Huds.)(Sławomir Brzostek ?) W obu przypadkach, jako surowiec leczniczy wymieniany jest suszony korzeń, a dodatkowo sałatka z zielonych liści. Nikt nic nie mówi o nasionach, a u mnie tradycyjnie i z oczekiwanym skutkiem, stosuje się napar z nasion.
  
annorl1
21.07.2014 09:15:46
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1895920
Od: 2014-1-18
no i u mnie impreza smutny Kaśka ma lekką biegunkę. piszę lekką, bo bobki niby w normie, ale całe dupsko upaprane.tak więc 3 dni siedzą w stajni tylko o sianie i wodzie. na razie dostała do wypicia zaparzoną kawę zbożową. wyprowadziłam ją na pole tylko po to, żeby umyć jej zadek. ciepło jest więc ciepłą wodą z węża to zrobiłam, o ile polewanie wodą jej się podobało, o tyle mycie 4 liter już nie koniecznie.
nie mam pojęcia co jej mogło zaszkodzić, żadnych nowości nie ma w jedzeniu, jabłek od 2 dni też nie dostawały. na szczęście sianko im smakuje, Dzikiej nic nie jest, no ale musi z Kasiulką siedzieć tez tylko o sianie. kozia solidarność bardzo szczęśliwy
jak drzewa obeschną po porannym deszczu, to im przyniosę gałązki dębowe do pogryzienia.
myślę, ze na lekką biegunkę chyba wystarczy? nic więcej nie kombinować?
aha, nasiona szczawiu końskiego są już ładne, więc chyba czas ich nazbierać tak w razie co?
  
jola1979
21.07.2014 09:46:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1895943
Od: 2013-3-21


Ilość edycji wpisu: 1
Ja,gdy tylko zauważę jakieś "rewolucje"biegunkowe,nie kombinuję ze specyfikami.Kiedyś,gdy nie znałam Pectolitu dawałam kakao.Daję Pectolit,do tego dieta siano+woda i tyle lol
  
annorl1
21.07.2014 09:48:27
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1895946
Od: 2014-1-18


Ilość edycji wpisu: 1
Jola, nie mam tego specyfiku, wet. 16km. ode mnie, mąż jutro lub w środę jedzie to kupi przy okazji. na razie muszę ratować się domowymi sposobami. do tej pory nie miałam żadnych takich sensacji, wszystko było w porządku.

tak sobie teraz pomyślałam, czy możliwe żeby Kaśka złapała coś ode mnie? od wczoraj mam jakąś chyba wirusówkę. z Kaśką mam więcej kontaktu niż z Dziką, ale nie wiem czy to mozliwepytajnik
  
LadyM.
21.07.2014 11:20:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1896014
Od: 2013-3-22
Ania, jak juz dupsko jest upaprane, to ta biegunka lekka nie jest. Kawa zbozowa to za słaby specyfik, nawet dębowe gałązki. Nie zaszkodzą, ale sprawy nie załatwią.
Proponuję, jak Jola, Pectolit.
(Kiedyś, jak nie miałam tego, dałam wywar ze szczawiu końskiego z pektyną rozpuszczoną)
  
annorl1
21.07.2014 11:28:46
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1896021
Od: 2014-1-18
Iwona, ile tego szczawiu zaparzałaś i w jakiej ilości wody? i ile tej pektyny?
na razie nie mam możliwości jechać do veta.
dupsko upaprane, ale nie jak po typowej biegunce, zwyczajnie resztki takich miękkich bobków przyczepione były do niego. nie miałam ochoty tego ręką usuwać jęzor dlatego wybrałam opcję prysznicowania wesoły
na razie nic więcej nie zrobię, muszę czekać. mąż będzie jutro w pracy to podjedzie do lecznicy
  
LadyM.
21.07.2014 12:00:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1896048
Od: 2013-3-22
GGarść nasion na litr wody. Sypię na wrzątek, wyłączam, mieszam, pokrywka. Tak stoi chwilę. Potem cedzę i do butelki, no i jazda, żeby wlać w gardło, nie wylać i nie utopić kozy.
  
annorl1
21.07.2014 12:03:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1896051
Od: 2014-1-18
dzięki wesołyidę zbierać nasiona wesoły
najpierw spróbuję czy będzie chciała pić po dobroci, jak nie to wtedy na siłę jęzor
  
jola1979
21.07.2014 22:48:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1896666
Od: 2013-3-21
Duży plus ze stosowaniem Pectolitu jest taki,że ma bardzo przyjemny(taki jakby czekoladowy)zapach.Smak to nie wiem,bo nie próbowałam pan zielony .Kozy chętnie wypijają zawartość np strzykawki.
  
Electra18.04.2024 08:28:36
poziom 5

oczka
  
LadyM.
21.07.2014 23:00:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1896679
Od: 2013-3-22
mój miał jabłkowy..
  
jola1979
21.07.2014 23:14:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1896696
Od: 2013-3-21
Oj,może mnie węch myli wesoły
Ja wyczuwałam czekoladę wesoły.
  
Leosia
22.07.2014 09:46:11
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 550 #1896925
Od: 2013-4-2
Czekolada z jabłkowym nadzieniem. Mi jedzie tatarakiem zdziwiony i troszeczkę kakao. najważniejsze że, działa.
  
LadyM.
22.07.2014 16:29:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1897237
Od: 2013-3-22
oj tam, oj tam, grunt, że kozie pachnie właściwie..
  
jola1979
22.07.2014 17:47:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1897310
Od: 2013-3-21
Nie będziemy sprzeczać się "czym komu to pachnie"...pan zielony
Ciekawe kto lepszy,próbowałyście ???pan zielony
Ja niepan zielonypan zielonypan zielony
  
Leosia
22.07.2014 19:20:56
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 550 #1897383
Od: 2013-4-2
nie kuś taki dziwny
  
KoAla
22.07.2014 22:33:10
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Klępina, lubuskie

Posty: 110 #1897573
Od: 2014-1-15
No to ja byłam pierwsza i się wypowiem chory > Umoczyłam palec w pectolicie (suchy proszek) i spróbowałam - najpierw jest słodkawo-kwaśny i taki jakby jak oranżadka w proszku, po chwili zmienia się na taki smectowo- zbożowy. Coś jak to brązowe chrupkie pieczywo.
Owsa próbowałam już jako dzieciak, a otręby dodawałam kiedyś do jogurtu. Siana nie próbowałam
zaniemówiłpan zielony
  
LadyM.
22.07.2014 22:39:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1897581
Od: 2013-3-22
A tam nie ma nic takiego, żeby nie można było spróbować. Strączyniec i pektyna, nie pamiętam co jeszcze, ale też ludzko-jadalne.
A ja nie wiem, jak pachnie tatarak, no to może i tatarakiempan zielony
  
jola1979
23.07.2014 00:03:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1897713
Od: 2013-3-21
No to teraz mnie "powaliło" wesoły
Brawo za odwagę Ala pan zielony
  
Electra18.04.2024 08:28:36
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 11 / 18>>>    strony: 12345678910[11]12131415161718

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ZDROWIE I HIGIENA » BIEGUNKA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny