 | <<<Strona: 4 / 4 strony: 123[4] |
cena mięsa koziego |  |
| | | | koziebrody | 13.11.2019 20:38:53 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kalwaria Zebrzydowska
Posty: 615 #5274114
Od: 2014-1-12
| Podobnie u mnie jak chcę ryby to tylko mrożone a świeża to nad Bałtyk trzeba jechać. Więc my mamy kozinę a ludzie morza mają ryby. A wy w łodzi macie środek polski więc każdy ma coś czego inni nie mają. | | | | | Electra | 19.04.2024 15:30:46 |
 |
| | | | | Miodzio57 | 13.11.2019 21:37:14 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5274140
Od: 2019-11-4
| i się z tym zgadzam tylko jak ja ze środka Polski mam nie narzekać nad brakiem możliwości zakupu tego towaru jak wy narzekacie nad nie możnością sprzedaży produktu na pewno ciężkiej swojej pracy ale żeby było śmieszniej trza tu przytoczyć bajkę J.Brzechwy Czapla i Żuraw no cóż można więcej pisać ale stało by się to nudne i podobne do jarmarcznego kręciołka ale za to życzę spoko nocki wszystkim i z powazaniem | | | | | toke8009 | 14.11.2019 14:03:16 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5276232
Od: 2018-11-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Miodzio, sam sobie odpowiedziałeś dlaczego nie możesz nabyć koziego mięsa! Nikt nie zabije kozy po to żeby jeden klient kupił sobie 1-2 kg, a co z resztą mięsa? Twój zakup, mocno detaliczny, nawet nie pokryłby ceny kastracji(niezbędnej do użytkowania mięsnego kozłów, bo kozy to się raczej nie zabija chyba,że ze starości)... Więc to normalne,ze hodowca jak ma zabić specjalnie dla ciebie kozę, to oczekuje,że weźmiesz całą tuszkę - nie ma w tym nic dziwnego - wieprzowinę jak u nas gospodarze sprzedają, to też płacisz za całą świnię(żywca)+ usługa rzeźnika, nikt na wsi nie sprzeda ci np samej golonki z żywca(czasem mozna się dogadać na pół tuszy jak gospodarz ma klienta na drugie pół, ale raczej samemu trzeba znaleźć drugiego klienta),-p Jak chcesz sobie kupić tylko kawałeczek, to musisz szukać w wyspecjalizowanych sklepach (zwykle ze zdrową żywnością, chociaż wiem,że też w selgrosie bywa mięso kozie - przynajmniej w Warszawie). Co do wysyłki mięsa, to chyba nikt o zdrowych zmysłach by się na to nie zdecydował - nawet paczki nadane jako 24h mogą niestety iść znacznie dłużej(u mnie kiedyś paczka z żywymi zwierzętami szła od pon do piatku!!! Oni tam na poczcie totalnie się tym nie przejmują,że paczka ma dojść w 24h z jakiś konkretnych przyczyn)...A w razie zatrucia takim mięsem, to sprzedawcę prokurator za d..e weźmie, bez względu na to czy ty złożysz zażalenie czy nie, bo to idzie odgórnie oskarżenie(z urzędu a nie na wniosek).
Jak chcesz kupić koźlinę, to proszę bardzo u mnie możesz kupić ile chcesz(nawet 1 czy 2 kg), ale za cenę kozy(żywca czyli jakieś 150 zł)+ 50 zł rzeźnik + pewnie ze 70-100 transport(usługa pocztowa + przenośna lodówka czyli pudło styropianowe i wkłady chłodzące)-oczywiście na twoja odpowiedzialnośc i z zastrzeżeniem, że jesli paczka nie dotrze w ciagu 24h to zawartośc trzeba wyrzucić a nie spożyć! - czyli płacisz ok 300zł i bierzesz z tej kozy mięsa ile chcesz(to co mi zostanie to trudno, koty dostaną)...opłaca ci się? Bo mi za mniej niż 200 zł to się nie opłaca kozy zabić(ba już nawet lepiej oddać kozła gratis,żeby nie karmić, ale przynajmniej nie wydam na kastrację, rzeźnika i nie będę miała bałaganu po uboju na podwórzu...Jak chcesz to ja zwykle w lato koziołki oddaję - albo za jakieś śmieszne pieniądze (30-50 zł), a nawet gratis - ale oddaję żywe, nie kastrowane!
Miodzio - wybacz,że tak dosadnie napisałam, ale tak to właśnie wygląda z punktu widzenia sprzedawcy. | | | | | Miodzio57 | 15.11.2019 18:40:45 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5280052
Od: 2019-11-4
| Dziękuję za takową odpowiedż jest i ona świetna i dokładna .Ja osobiście to samo powtarzam ale śmieszy mnie to tylko że producent chce nie tylko hodować ale i sprzedać swój produkt ale z tą sprzedażą wiążą się kłopoty i problemy co czytam po wpisach A odwrotnie jest z takimi jak ja zwykłymi zjadaczami gdzie ma problem z zakupem cząstkowej ilości bo w całości czasami mogłem spotkać ,Przepraszam wszystkich jak ktoś może się obraził ja tylko poszukuję Polskich tradycyjnych surowców które za bolszewii zostały wytrącone z naszej pamięci ale powoli wracamy do tradycji co widać min.w mięsie bo baranina gęsina czy kaczki wracają do łask i naszych sklepów i prawdopodobnie i tak będzie z koziną z powazaniem | | | | | toke8009 | 18.11.2019 20:16:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5293271
Od: 2018-11-18
| Mam nadzieję,że masz rację. Bo szkoda,że kozina z "łask" wypadła, bo jest to naprawdę mięso bardzo dobre i zdrowe- niestety producenci koziny chyba nie przebiją lobby wieprzowiny i kurczaków produkowanych fermowo - chociażby z tego względu,że kozy takiego trybu "tuczu" po prostu nie bardzo wytrzymują(zamknięcia, upchania w dużym zagęszczeniu i żarcia wysokobiałkowego a taniego)... A jest to niestety koło zamknięte, brak dużego popytu powoduje,że nie ma "zsynchronizownych" punktów odbioru mięsa koziego w całym kraju, a nie mając pewności i dużych możliwości zbycia mięsa hodowcy, nie zwiększają produkcji(hodowli). Ale ma to też swoje plusy. Hodowla kóz zawsze w Polsce była hodowlą "niszową" i dzięki temu kozy nadal w większości utrzymywane są w warunkach "ekologicznych" przy domu a nie na wielkich fermach,-p
A mam wrażenie,że w Polsce coraz bardziej można wydzielić dwie grupy konsumentów mięsa/ mleka(i innych art żywnościowych)- tych którzy patrzą tylko na niską cenę (albo z powodu braku funduszów albo z braku wiedzy na temat tego co jedzą i jak to wpływa na zdrowie ich i ich dzieci), oraz na osoby świadome tego,że niska cena nie idzie w parze z jakością! - I to ta druga grupa na szczęście zaczyna być coraz liczniejsza(i coraz częściej poszukuje właśnie produktów pozyskanych w sposób tradycyjny np z kóz:-). Ale nie oszukujmy się, żaden hodowca kóz nie będzie w stanie pobić ceny np kurczaka na 2.99 za kg, a z drugiej strony mamy gros osób w Polsce, których zwyczajnie nie stać na to żeby patrzeć czy się odżywiają zdrowo(jeśli wyliczają co do grosza pieniądze wogóle na życie do końca miesiąca...). Z jednej strony produkty tradycyjne stały się luksusem na który nie każdego stać, a z drugiej strony, "usprawnienie" hodowli/uprawy danego produktu do poziomu "żeby każdego było na nie stać" nigdy nie wyszło na dobre jakości tego produktu,-p Więc może to i lepiej,żeby kozina pozostała takim niszowym produktem dla tych "uświadomionych" jej dobrodziejstw, a reszta niech sobie te kurczaki z marketu kupuje łatwo, szybko i przyjemnie... | | | | | koziebrody | 20.11.2019 22:54:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kalwaria Zebrzydowska
Posty: 615 #5298741
Od: 2014-1-12
| Ja sprzedaję, a że jeżdżę po całej Polsce to mogę podrzucić. Ubijam w rzeźni, mięso pobadane z certyfikatem eko. | | | | | Miodzio57 | 21.11.2019 11:17:22 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5300334
Od: 2019-11-4
| Popieram nic dodać nic ująć z powazaniem | | | | | Miodzio57 | 21.11.2019 11:19:53 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5300368
Od: 2019-11-4
| Miło mi proszę podać mi tylko adres e-mail i na pewno odpiszę pozytywnie mój miodzio57@gmail.com z powazaniem | | | | | Electra | 19.04.2024 15:30:46 |
|
|
 | <<<Strona: 4 / 4 strony: 123[4] |
| Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|