Nasze życie na wsi
Ja też z miasta na wieś uciekłam i nasza rodzinka oficjalnie stała się wieśniakami. Teraz w święta musieliśmy spędzać czas w mieście z racji odwiedzania rodziców, babć, cioć i reszty na świąteczne śniadania i obiady, powiem tak ilekroć jesteśmy w mieście do domu wracamy z bólem głowy.


  PRZEJDŹ NA FORUM