Stres ?
Lussy,
mowisz serio ?
Baran ma zew krwi w oczach...
Mój luby grodzi wybieg dla kóz i owiec. Ja natomiast zastanawiam się jak to zrobić by mogły razem chodzić. Rozważam opcje kastracji samców. Nie mam warunków by trzymać wiele sierœciuchów (a sprzedać w niepewne ręce maluchów nie chcę)więc i tak hodowla owiec nie wchodzi w grę.


  PRZEJD NA FORUM