Stres ?
Jakub -2w1 wesoły-mam spore doświadczenie praktyczne pod okiem profesjonalistów z naprawdę różnymi końmi, często po przejściach wesoły-ale z tej mańki mam wygodnie bo na bieżąco mam informację zwrotną od naprawdę doświadczonych i dobrych trenerów,plus swoje własne psy, koty, kozy, konie,owce-Plus studiowałam psychologię i behawioryzm itp facet wbijał nam do głowy i teoretycznie i doświadczalnie naukowo 4semestry-to była jedna z jego specjalizacji, a,że współpracował z PAN-em i był ambitny dawał nam nieźle popalić-co się teraz mi przydaje w całkiem innej dziedzinie wesoły.

Kuba to mój ulubiony kozioł-umie wszystko co powinien- ---z Monią się coś nie dograli niestety, ale on dużo potrafi i ja nigdy na niego nie narzekałam i bardzo szkoda było mi go sprzedawać.Zalotnik jest wesoły nie jest agresywny ale jest alfą wesoły-będzie rządził owcami i każdym który się dawesoły - baran mu ustąpi dlatego na ruję kozła do owiec nie wpuszczaj bo nie da kryć baranowi. Z pastwiska potrafi na komendę przyprowadzić całe stado do domu, obroni je przed psami. Będzie podrywał gościwesoły u mnie "działał, jak "pies " .Kopyta obcina /czyści mu się w samej tej pozycji jak konia, nie szarp się z nim i nie powalaj na glebę -zapij i ładnie jak konia poproś o kopytko wesoły-nie pozwalaj na wiercenie się on umie stać, jak koń,następuje, zna bat / podaję komendy batem jako zakaz ="nie" jako karny ijako ostrzeżenie -jeśli tupniesz nogą stanowczo i powiesz "nie" to on to zrozumie itpjak koniopsa go ułożyłam -chodzi na smyczy, umie się też paść na lince, ale nie lubi-złości się wtedy- pasie się bardzo dobrze na pastuchu elektrycznym /używam drutów,taśmy, siatkę elektrycznąjak mi wygodnie,/Kuba nie ucieka i nie wyłazi nawet ze zwykłego ogrodzenia.Jak samice wyjda zabiera je do domu -zawsze wraca do domu wesoły On pewnie trochę zapomniał przez ten rok-ale umie przypomnij mu-zacznij wymagać od niego komend -a będziesz zachwyconywesoły-To bardzo przyjacielski i towarzyski kozioł-on dzień kończył układając mi się na nogach jak pies...mio że towarzystwa i miejsca miał dużo- jak kimnęło mi się na pastwisku, czy w stajni-Kuba pilnował by nikt mi nie przeszkadzał--naprawdę warto mu poświęcić trochę czasu i uwagi bo on wszystko umie i jest bardzo przyjazny. To taka mieszanka kozła z psem i koniem wesoły. Ten koziołek co teraz mam nie dorasta mu nawet do piętsmutny. Lbi drapanie po ryjku-nie po uszach -uszy pacam palcem karnie, albo nakręcam jak przegina-/kozy z natury karcą się gryząc po uszach- to ja też..jęzor/będzie ich bronił. Umie się cofać,następować-to porządny, wychowany kozioł.Warto mu przypomnieć.


  PRZEJDŹ NA FORUM