Pogoda
Moi drodzy, obwieszczam Wam, że już maj!! Wprawdzie nie zakwitły jabłonie, ale świat w słońca blaskach tonie... A wiecie skąd ten maj? Siedze tu sobie przy kompie, lampka nocna mi się świeci na klawiaturę, a o szybę mi coś bęc, bęc robi. No, co to może robić bęc w szybę, za która się w nocy pali światło? Chriszcz tak zwany, mili państwo, chrabąszcz majowy, który znów się pojawił.
Pamiętam chrabąszcze z dzieciństwa. Wieczorami latały chmarami i chodziło się pod latarnie je łapać. Później chłopcy przynosili do szkoły w pudełkach od zapałek i wpuszczali dziewczynom za kołnierze. Potem na wiele wiele lat chrabąszcze gdzieś zniknęły, a teraz, od dwóch lat może, sa znowu. Ale teraz chłopcy nie będą ich łapać pod latarnią, bo mają bardziej zaawansowane rozrywki.


  PRZEJDŹ NA FORUM