Ser podpuszczkowy - wykonanie
    Mag2271 pisze:

    Ja też mistrzynią sera nie jestem no i spróbowałam wczoraj zrobić ricottę. Niestety podobnie jak Lady nie wyszło mi zupełnie nic. No ale nie zrażam się i spróbuję jeszcze raz. Facet który sprzedaje podpuszczkę na allegro dołącza do niej przepisy na kilka gatunków sera, między innymi chyba ricotta też tam jest.

    No i całkowicie zgadzam się z Jolą. Dodam też iż mam wrażenie, że dużo zależy od mleka danej kozy. Obecnie doję dwie. Mleko Luśki jest wyraznie lepsze. Pachnie zupełnie inaczej i jest najprawdopodobniej bardziej tłuste. Zauważyłam to już w tamtym roku, teraz tylko się potwierdziło. Kozy mają zupełnie inną budowę.


Madzia, jak bede robić ricottę - pewnie pod koniec tego tygodnia, bo dzisiaj niestety nie udało mi sie nabyć mleka - to postaram sie obfocić etapy powstawania sera.
Ja robiłam podobnie jak Esti ( u niej na blogu sa zdjęcia ) tylko dałam sok z cytryny i wyszło. Tylko, ze robiłam z mleka krowiego, nie wiem czy to ma znaczenie, bom nie doczytała.


  PRZEJDŹ NA FORUM