Zapalenie wymienia u kozy.
witam , mam pytanie - od dwóch dni mam problem z dojeniem . Fredzia robi mi istne rodeo jak chcę choćby dotknąć jej prawego strzyka . Do tej pory miała dwa koźlęta , ale w piątek jeden z nich pojechał do nowego domu . Tak sobie myślałam , że po prostu ten co się ostał używa tylko jednego (swojego) strzyka . W sobotę jeszcze było ok , ale wczoraj wieczorem , dziś rano i teraz na wieczór to po prostu już mi sił brak ... Do tej pory to dawałam jej smakołyki - ona zajadała a ja ją doiłam .
Nie ma gorącego wymienia , nie jest jakieś napakowane i twarde , mleko jest normalne i smaczne .
Co ja mam robić ?płacze


  PRZEJDŹ NA FORUM