Przedstawmy się
Witam!
Mieszkam w Bolimowskim Parku Krajobrazowym,60 km od Warszawy.Pięć lat temu hodowałam kozy,musiałam jednak zlikwidować stado ze względu na wyjazd za granicę. W sobotę kupiłam 3 kozy,dwie po pierwszym wykocie (biała uszlachetniona) i jedną alpejkę. I od razu pytanie;zaraz po przyjeździe wieczorem i następnego dnia rano dały razem pięć l mleczka,później coraz mniej,a dzisiaj litr z jednego udoju! Masakrasmutny Cały dzień są na liściach i zielonym,w nocy siano i ziarno do oporu,piją niewiele,a poprzedni właściciel mówi,że to na pewno stres związany z przenosinami.Jak Wy myślicie? Pozdrawiam!


  PRZEJDŹ NA FORUM