Problemy trawienne: wzdęcie, zatrzymanie żwacza
mam nadzieje,że będzie dobrze. Monia mi kiedyś radziła,że jak by coś się takiego działo to cienki szlauch, końcówka wygładzona papierem ściernym, wlewka z oleju, drugi koniec szlauchu do ust i powoli wkładamy aż poczujemy w ustach 'przyjemny' posmak. nie wiem, nie miałem okazji sprawdzać u kóz, w ten sposób zimą ratowałem trzy razy zadławione wrzosówki.


  PRZEJDŹ NA FORUM