Brak rui u kozy
Pani ze zdjęcia( specyficzne ujęcie) raczej trzyma uwiąz ogiera, troche trzeba go zmotywować żeby klacz zostawił już po. Myślę że, nikogo dociskać nie będziemy :-) ale jakiegoś afrodyzjaku chętnie bym im dla pewności dosypała :-) kilka kóz dzisiaj chodziło z ogonami do góry, uszy jak u zająca na baczność a w oczch obłęd... Koziołki obwąchują, wywijają górną warge i idą coś zjeść...


  PRZEJDŹ NA FORUM