Menu dla kóz
Ja mam w sumie teraz 9 kóz dojnych,3 młodzieżówki,4 młode tegoroczne,kozła dorosłego i 2 kozy zakocone-już zasuszone.
Tak,że na dzień dzisiejszy ekonomiczne to moje stado nie jest,bo mleka mało.Jednak
nie można patrzeć na kilka miesięcy w roku,jeśli już to patrzę-przeliczam cały rok.
Doszłam do wniosku,że dwie kozy mam takie,które ekonomiczne już nie są,bo za mało mleka dają.
No,ale zboże mam ze swojego pola,cukinie,dynie,buraki posadzone na ogrodzie,bo inaczej pełno chwastów byłoby tam.Siano ze swojej łąki.Wiadomo,że zawsze koszty są:siew,koszenie,opryski,nawóz itd,ale żadne zwierze nie żyje powietrzem.
Poza tym koza i krowa doją "pyszczkiem",tak że muszą dostać jeść i to nie "ochłapy",bo mleka nie będzie.
Zastanawia mnie jak Krzysztof karmi kozy,może się podzieli tym tutaj?
Nie wiem czy dobrze pamiętam,ale z tego co wiem,to Krzysztof ma w większości kozy burskie,a te mleka za bardzo nie dają,więc nie muszą być tak "solidnie karmione",co najwyżej będą chudsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM