Najtrudniej jest zrozumieć gdy ktoś uważa się i kreuje się na super hodowcę a nie ogrania tego i doprowadza do fatalnego stanu swoich zwierząt. To dla mnie jest bardziej bulwersujące! Ja potrafię zrozumieć niewiedzę najczęściej ludzie kierują się stereotypami tak zostali wychowani i tak hodują swoje zwierzęta. Gdy napotykam na taka osobę co ma dwie-trzy kózki tłumaczę i nie raz sama koryguje racice pokazując jak się to robi. Tacy ludzie nie raz słuchają i patrzą z niedowierzaniem ale jak czasem wracam widzę że biorą pod uwagę to co im radziłam. Gorzej jest z tymi niby wielkimi hodowcami którym nie ważne co się powie i tak są mądrzejsi. Tacy ludzie uważam kierują się już własną pychą nie patrząc na dobro zwierząt. Oby było jak najmniej takich osób które nie patrzą na dobro zwierząt. |