Pogoda
Poczuły pismo nosem -pewnie jednak będzie zima.
A ja dzisiaj latałam ze słomą. Układałam kostki na stropie od zewnątrz (oczywiście), coby ocieplić. Na żłobie ułozyłam "izolację ściany". Dziecko mi pomogło, bo ja krótka. Czasem sie te 2 m przydają, np kostki na strych sobie powrzucało po prostu. I drzwiczki "gnojowe wiązkami załozyłam. Teraz mam obórkę "urządzoną z przepychem" bo do Wandy na wdechu wchodzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM