Kontrole z PIW
Będzie dobrze jola1979. Twój sąsiad miał wyjątkowe nieszczęście trafić na takich ludzi bo przecież to jak przebiegła kontrola zależy od inteligencji sprawdzających. Do mnie przyjechali bez zapowiedzi ale po przeglądzie dali mi tydzień na załatwienie niedociągnięć. Za tydzień widać było, że są przygotowani bo już przy bramie byli uśmiechnięci. Bez ponownej kontroli podziękowali mi za uzupełnienie dokumentacji w ARR ( czyli sprawdzili) i nic więcej nie musiałem wyjaśniać. Przyszli do domu (bez poczęstunku) wypełnili gromadę różnych świstków. Z moich doświadczeń a miałem już kilka różnych kontroli wynika, że PIW również zatrudnia ludzi kulturalnych choć w każdym płocie może się skrzywić jakiś kołek.


  PRZEJDŹ NA FORUM