Oddam młode kozy w dobre ręce, czyli kto ma miękkie serce ten ma twardą dupę
Nasze "stare" kozy też tak robią. Teraz chodzą do lasu, mają sezon na pędy świerkowe i krzaczki jagód, chociaż siano pod domem. Wystarczy je zawołać i wracają. Nowa ekipa się jeszcze nie przyzwycziła najwidoczniej. Jak mi się zaczyna wydawać, że sporo wiem o kozach, to one mi pokazują w jaki błedzie jestem i ile się jeszcze muszę nauczyć.


  PRZEJDŹ NA FORUM