pastuch
Mam ogrodzony teren ok 250m X 70m. Taśmy nigdy nie zdejmuję a są takie odcinki które wiszą od dziesięciu lat. Zwłaszcza taśma 5 cm szerokości się sprawdza dla każdej zwierzyny. Choć jest droga ale skuteczniejsza niż wąska tzn 2cm. Słupki na rogach mam z rurki metalowej wbite głęboko w ziemię. Takie same zastosowałem gdzieś chyba co 50m. Pozostałe to paliki plastikowe, które świetnie się sprawdzają jako podpory jeśli taśma jest naciągnięta pomiędzy słupkami stałymi. Dla kóz i koni zimnokrwistych i gorących dorosłych wystarczają niższe paliki ale wówczas jest dużo saren na łące. Wolę stosować te wyższe ok 1,2m i cztery taśmy oczywiście szeroką taśmę mam tylko w miejscach narażonych na częste ataki. Płot trzeba codziennie oglądać gdyż zdarzają się uszkodzenia zwłaszcza przez pierwsze 2 lub 3 lata. Po tym czasie zapominasz o kłopotach ale to jednak jest kosztowne. Elektryzator mam stacjonarny na 20 km płotu. Był dość drogi jakiejś firmy chyba ze Szczecina już słabo pamiętam, działa bezawaryjnie i ma dwa poziomy mocy wyjściowej. W okresach gdy uczy się młodzież używam pełnej mocy a po szkoleniu 50% co wyraźnie można odczuć na sobie oczywiście przez nieuwagę. Był czas że używałem samych palików plastikowych ale taki płot trzeba często naprawiać zwłaszcza w deszcz i wiatr.


  PRZEJDŹ NA FORUM