Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
jak jest salmonella to jest od razu. Potem może byc jej tylko więcej. Sparzyć cza skorupkę przed włożeniem jajka z kurnika do lodówki. W lodówce się nie rozmnaża, ale i nie ginie, a może sie dostac na inne produkty.
Nigdzie nie jest poza tym napisane, że KAŻDA kaczka roznosi salmonellę. Poza tym kaczych jajek na surowo raczej chyba nikt nie spożywa, a gotowanie, smażenie, pieczenie zabija bakcyle. Większość już w 70 stopniach.

jak miałam kaczki, to używałam kaczych jaj do ciasta, pasztetu itp. Super sie piana z kaczego białka ubijała.


  PRZEJDŹ NA FORUM