Nieproszeni goście w naszych gospodarstwach
Utopiły się bo jednak pasty pojadły :-) żadne koty i kozły nie działają. Tylko trucie a po tym chce się pić... Teraz z płyt obornickich sąsiedzi wywrzucają obornik na pola i biedactwa szukają nawych domów. Ostatnio otwieram drzwi a na progu taki gość... Cały rok ich nie było ale sąsiad ruszył pryzme obornika. Spokojnie to tylko przejściowy stan.Dokup im inny rodzaj " paszy" dla gryzoni i po bólu.


  PRZEJDŹ NA FORUM