Poród u kozy
Występowanie problemów w trakcie porodu, porady
Dziewczyny bardzo wam współczuję, Jola postąpiłaś przede wszystkim mądrze i odpowiedzialnie jako hodowca kóz. Najłatwiej zostawić i skazać na cierpienie najtrudniej podjąć odpowiedzialną decyzję. Pokazałaś kolejny raz że jesteś mądrym człowiekiem. I tego się trzymaj. '
Esti współczuję, chyba nie ma nic gorszego jak sprzedać i stracić jednocześnie. Niestety nic już nie zmienisz, nie jesteś za to odpowiedzialna ale serducho jednak boli. Trzymajcie się obie !!


  PRZEJDŹ NA FORUM