Pierwsza koza - zestaw pytań od laika :)
Nic nie musi wesoły
Ja mojej pierwiastki nie wiązałam do dojenia,nawet na początku.
Nie ważne,czy koza pierwiastka,czy dorosła-szaleć przy dojeniu może jedna i druga.
Dużo zależy od samej kozy,naszego podejścia do niej itd.
Ja nigdy nie daję jedzenia na czas dojenia.Moje kozy po dojeniu dostają jedzonko.
Koza szybko przyzwyczaja się do danej sytuacji,do miejsca,w którym się ją doi,do osoby,która to robi itd,
Kozy nie lubią zmian.Weź obojętnie jaką dorosłą kozę,przepędź ją w inne pomieszczenie i zobaczysz,czy będzie grzecznie stała przy dojeniu?Ja mówię,że nie wesoły
Kozy to mądre zwierzaki i szybko "załapią"o co nam chodzi.No chyba,że któraś to wyjątkowo "wredna małpa",wtedy to już tylko sposobem trzeba z taką wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM