Dojenie kozy w praktyce. |
Nick, a jaka masz książkę? Ja mam Tyszki. I faktycznie tam nie ma ani słowa o sposobie karmienia koźląt. Jest natomiast wzmianka o tym, że w pierwszych tygodniach działa tylko trawieniec. I są rysunki przedstawiające urządzenia do dopajania koźląt. Tyle, że korzystając z narysowanych urządzeń (stojaka na butelki i wiadra ze smoczkami) koźlęta musiałyby leżeć. Ale nie ma mowy też o tym, żeby poić z miseczki. |