Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
Króliki to zdecydowanie delikatna sprawa. Najlepiej stosować jak najmniej urozmaiconą dietę tj, sianko, zboża (najlepiej mieszanka zbożowa 1:1:2 - jęczmień:pszenicazaskoczonywies) ew marchewka lub kilka listków mleczu. Kokcydioza, myxomatoza i pomór to faktycznie najgorsze cholerstwo które może się przyplątać no i wzdęcia, jednak jeśli regularnie szczepi się króle, stosuje odpowiednią dietę oraz utrzymuje czystość i dezynfekcję w klatkach prawdopodobieństwo zachorowań jest dużo mniejsze. Im mniej zmiany pasz tym króliki są odporniejsze - królik nie człowiek nie trzeba mu urozmaicać diety, inny przewód pokarmowy i każdy dodatek czy zmiana paszy powodują osłabienie organizmu co prowadzi do większej przychylności zachorowań... dodatek granulatu z zawartością szczepionki przeciwko kokcydiozie podawane nawet profilaktycznie jest wskazane, jednak należy też pamiętać o wątrobie naszych podopiecznych !!! należy robić przerwy w stosowaniu (najlepiej wtedy gdy jest stabilna pogoda - polecane stosować w okresach przejściowych głównie wiosna lato i lato jesień dobrze też między innymi porami roku).

Co do dawania kapusty, po co ryzykować? Wzdęcie gotowe.... lepiej już jeśli koniecznie to dać gotowanych ziemniaków z osypką, po co sałata, jabłka, po co takie kombinacje ? Dziwne później, że króliki zdychają nie wiadomo czego....

________________________________________________________
Swoją drogą chętnie kupię króliki ras : Termond, nowozeland biały i czerwony, baran francuski ew. srokacze lub belgi,ale wolałabym z tych ras średnich ( belgi i srokacze niekoniecznie). Najlepiej tatuowane.


  PRZEJDŹ NA FORUM