Menu dla kóz
Sorry, ale wypowiedź Krzysztofa odnosi sie do menu w postaci: siana, zielonki, owsa, otrąb, warzyw i owoców oraz witamin. Żadnych cudów tu nie ma. Dynie i cukinie uprawiamy sami, marchew i buraczki też, jabłek nikt po 4zł nie kupuje (chyba, że go stac i ma kaprys) Zresztą, jabłko jako przysmak, a nie pożywienie. Suchy chleb też jako przysmak - kromka pd czasu do czasu.
Co z tej diety masz zamiar wyrzucić? Na brzozowej miotle koza mleka nie da.
A jarzyny trzeba kroić, niestety. Kozy bardzo łatwo się zadławiają. I po kozie w mgnieniu oka.


  PRZEJDŹ NA FORUM