Rejestracja kozy
a ja mając kozy rejestrowane nigdy już nie kupiła bym nie rejestrowanej. to prawda, udało mi się je zarejestrować, ale musiałam pilnować i dzwonić, upominać i przypominać się...bez straszenia też się nie obeszło, ale to chyba bardziej dla dopełnienia procedury.
natomiast wracając do nie rejestrowanych kóz, jak niby w Agencji wytłumaczysz zakup nie rejestrowanych kóz? bo przeciez nie powiesz, ze nie wiedziałeś, że muszą być rejestrowane, bo doskonale o tym wiesz, a świadczą o tym Twoje rejestrowane kozy.
bała bym się dorosłe kotne kozy zarejestrować jako dzieci kóz które już mam, bo w razie kontroli to wtopa na całej linii...
no ale to już Twój wybór. tylko nie wiem po co chcesz te kozy odkupić skoro nie mają kolczyków i sobie nie potrzebnie problem stwarzasz?


  PRZEJDŹ NA FORUM