Warunki uboju zwierząt gospodarskich na własny użytek
oj ludzie nie naskakujcie na mnie i od razu nie róbcie ze mnie jakiegoś psychola !!! fakt trochę źle sprecyzowałam swoją wypowiedź. Po prostu tak jak po ludziach często zostawia się prochy to ja chciałam coś ze swojej kozy, a że prochów nie mogę to o tych rogach pomyślałam, i o żadne zarzynanie mi tu nie chodzi, ale w ten sposób byłoby łatwo zostawić te rogi,ale ok nie można to nie, jakoś pogodzę się z tym faktem. Sprawa zamknięta ok? już nie postrzegajcie mnie za stukniętą wariatkę, jestem tylko człowiekiem i mam prawo pytać, a że ludzie mają inne poglądy to nie moja wina. Z resztą wiele osób na wsiach mają powieszone rogi dorodnego capa na koziarni lub skórę przed kominkiem, niektóre kozy są specjalnie po to hodowane i ja to rozumiem i nie mam nic przeciwko temu w przeciwieństwie do innych. Sory, że się znowu rozpisałam, ale staram się chociaż trochę dokładniej wyjaśnić o co mi chodziło...


  PRZEJDŹ NA FORUM