Właśnie chodzi o to,że wet był i to bardzo dobry (zawsze leczy zwierzęta u mnie) i powiedział ,ze matkę trzeba uśpić... Zapalenia nie da się wyleczyć może opowiem: Mieszkam na pomorzu, tutaj jest już wiosna prawie ,więc wypuściłem kozę na dwór... Wyszła i pobiegła pod las, tam są żmije i jedna ugryzła ją w wymie... Nie da się już odratować matki bo za późno zadzwoniłem do weta ,,Kozę trzeba uspić,innego wyjścia nie ma,, -powiedział wet, małą kazał mi karmić specjalnym mlekiem dla młodych kóz, lecz jest to drogie, więc powiedział ,ze można karmić mlekiem dla niemowlaków... I moje pytanie brzmi czy kózka przeżyje karmienie mlekiem dla niemowlaków??   |