Psy w obejściu
Czy wiesz, który dzień cieczki miała, jak ja naszło na amory z tym owczarkiem?

Jak dalszy jakiś, to możesz mieć szczęście i nic nie będzie, bo o ile pamiętam, to 13-14 dzień najodpowiedniejszy do zapłodnienia.Potem już szanse maleją.

Ja pewnie pisałam już, że raz miałam taką sytuację z moją sznaucerką : druga suka otworzyła drzwi i małą dopadł jakis psi olbrzym wielkości wilczura właśnie.

Zdecydowałam, że w razie W, sterylizacja aborcyjna.Odczekałam cierpliwie ile trzeba i zrobiłam USG. Na szczęście amory były nieskuteczne.
I Tobie proponuje taka procedurę zastosować. Nie dawać zastrzyków, bo to niepotrzebne hormony. Odczekać, zrobić USG i wtedy jakby co, to za jednym zamachem. Bo, jakby co, to biglówna szczeniaków po wilczurze nie urodzi.


  PRZEJDŹ NA FORUM