Koza Anglonubijska ogólnoużytkowa
Koziebrody, dziękuje. Teraz juz rozumiem o co chodzi, chociaż jak sam napisałeś i z czym się w 100% zgadzam to to "ze geny nie zawsze przechodzą na młodego osobnika" i choćby z tego faktu pisanie powyżej 75% to dla mnie osobiście jakiś absurd. W pewnym momencie bedzie przecież 96%, 99% i dojdzie według wyliczeń do 100% mimo ze kilka pokoleń wstecz doszło do zmieszania. Każda rasa powstała z mieszania kilku ras. Tylko ze genetyka to nie są % lecz geny - recesywne, dominujące itd.

Koziebrody, a jeśli mogę Cię jeszcze poprosić, wytłumacz mi jak ktos wyliczył ".Młode są 50% alpejskie, 43,75% anglonubijskie i mają tylko 6,25% nieznanej domieszki." - jak ktos jest w stanie wyliczyć te procenty...? Bo nie rozumiem tych 43,75% AN i 6,25% domieszki. Jak można od tak sobie stwierdzić bez badań genetycznych ze akurat 6,25% to domieszka?

Ogólnie mam wrażenie ze te procenty to taki "chwyt marketingowy" żeby ludzie mogli sobie zarobić na czyjejś niewiedzy. (poza 50% i 75% które faktycznie maja w jakimś stopniu odniesienie). Myśle ze gdy AN bedzie w PL powszechniejsza i powstanie dla niej księga to te procentowanie się skończy...


  PRZEJDŹ NA FORUM