Koza Anglonubijska ogólnoużytkowa
Jeśli chodzi o kozy od Dulianów to oni pierwsi mieli AN w Polsce i dochodzili do tej rasy robiąc mieszańce. Może i tym papierkiem można się podetrzeć ale ja też mam kozły od nich za każdym razem po innej kozie i kożle i Pani Danuta udziela mi zawsze wyczerpujących informacji. Na mleczność kóz po tych kozłach tez nie narzekam 1,5 l na udój czasem jest 2l (mam tylko 2 dojne kozy mieszanki AN).
Żeby było jasne to nie od Dulianów była ta cena on był sprzedany jako kilkumiesięczny za 500 zł ale urósł sprawdził się i wypiękniał i cena wzrosła. Ja tylko piszę za jaką cenę został kupiony przez obecną właścicielkę. Widać po młodych że mocne ma geny bo barwę często przekazuje więc może i mleczność przekaże po przodkach.
A tak na koniec to jak mówi mój kolega Hubert:
Koza jest watra tyle ile jest w stanie zapłacić za nią kupujący.
Jak chcecie wstawię ksero dokumentu.A może stwórzmy nowy temat DOKUMENTY i będziemy tam wstawiać takie dokumenty i będzie można oceniać co jest prawdziwe a co nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM