Ser podpuszczkowy - wykonanie
Jacek - chlorek wapnia dodaje się do mleka pasteryzowanego, ponieważ pasteryzacja nawet w "niskiej" temperaturze (72 stopnie) powoduje nieodwracalne wytrącanie soli wapnia z mleka. I nieprawdą jest, że sera wychodzi więcej. Chodzi o to, żeby nie wyszło mniej, niż z mleka niepasteryzowanego. Skrzep z mleka pasteryzowanego bez dodatku chlorku wapnia wychodzi bardziej lichy, trudniej związuje, dlatego ten dodatek. I nie jest szkodliwy, za to do posypywania dróg się nie nadaje.

Z ludźmi jest taki problem, że piszą zanim pomyślą, albo sprawdzą w wiarygodnych źródłach. Niektórzy "gdzieś" i "o czymś" słyszeli, i myślą, że wiedzą oczko

Reasumując: jeśli do wyrobu sera używasz mleka świeżego, lub nawet mrożonego, chlorek wapnia nie jest Tobie do niczego potrzebny. Jeśli mleko masz pasteryzowane (nieważne, czy kozie, czy krowie), to warto dodać chlorek wapnia na pół godziny przed dodaniem podpuszczki.


  PRZEJDŹ NA FORUM