Meczenie u kóz- przyczyny
hehehe! cała prawda pan zielony
u mnie jedna (Klementyna) trzyma się na uboczu ale skutecznie pędzi wszystkie inne (zwłaszcza przy korycie), druga (Józia)lgnie do pozostałych, ale te mają ją za nic, kolejna czuje się absolutną Królową i w pełni na to zasługuje (to Daszka od Esti - pozdrawiam), następna, Fruzia - kombinuje jak się da, a jak się nie da, to ze zwielokrotnioną siłą, Zuzię interesuje tylko jedzenie, a Mela i Hela kombinują ze wszystkimi. O Mańku już pisałam - Król Królów wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM