Utylizacja
A ja specjalnie zadzwoniłam do gminy, żeby się coś dowiedzieć.
Pan najpierw miał problem ze słowem "partycypacja', potem powiedział, że nic nie wie na ten temat. Ale bardzo nalegał, żeby podać mu numer telefonu, to on się dowie i oddzwoni.
Na razie nie oddzwonił.


  PRZEJDŹ NA FORUM