Pogoda
U mnie na początku czerwca. jakoś tak koło trzeciego siano zebrałam i wtedy lunęło. A potem jedynie pokropiło, jak ksiądz kropidłem. Susza totalna. Teraz juz w zasadzie po zawodach, bo to co wyschło, nie ożyje. Jedynie na oziminy dobrze - będą wschodzić.
Wczoraj odrobinę popadało. Rano trochę, potem straszyło deszczem cały dzień i luneło znowu w nocy. I tak sobie leje.

Beata, bierzesz wodę ze studni? Nie macie wodociągu?

U nas gdyby nie wodociąg to byłaby ze studniami pewnie gorsza masakra niż u Karoliny


  PRZEJDŹ NA FORUM