Koza Anglonubijska ogólnoużytkowa
Zupełnie możliwe że sama sobie jestem winna. Tak naprawdę też myślę że za te pieniądze to powinna być wybitna - a ta taka nie jest- oczywiście jak każda AN jest wyjątkowa ale nie o to mi chodzi. Jestem w stanie zapłacić dużo - w stosunku do "średniej ceny rynkowej sprzedaży" (wiem że brzmi okropnie) ale to mi trochę wygląda na robienie ludzi w przysłowiowego wała.


  PRZEJDŹ NA FORUM