Psy w obejściu
A propos psów w obejściu. Dzisiaj ilość psów w moim obejściu powiększyła sie o dwa. Pomykały sobie swobodnie i podszczywały wszystko co sie dało. Juz nawet moich z proga wypuścić na siku przed dom nie mogę, bo nie wiem, co mi zza winkla wyskoczy.Domniemywam, że krążą nadal, bo moje drą właśnie pyski zawzięcie. To, że nie mam podwórza ogrodzonego nie znaczy, że mają mi się psy wałesać. Bo moje się nikomu nie wałesają i mogę oczekiwać tego samego. Wręcz zyczyc sobiediabełzakręcony


A propos pewności: niczego nie możemy być pewni, niestety. Możemy sobie postanowić, jedynie. Bo kto wie, czyje zycie będzie dłuższe


  PRZEJDŹ NA FORUM