Odrobaczanie
zwalczanie pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych
Iwona, wiem, że nie ma karencji, tylko moja Matylda dostała jeszcze valbazen, więc 4 dni i tak musiałam odczekać.
Glistnika dzisiaj pierwszy raz zaparzyłam - kozula stała i nadstawiała boki do smarowania.
Nie wiem do końca czy to tylko łupież, czy nie jest to już grzybica... sierść jej nie wypada, ale brzydko to wygląda na niej. Postaram się jutro zrobić zdjęcie i wrzucę tu.


  PRZEJDŹ NA FORUM