Żywienie
Ogólne
No i właśnie przez te krowy tak się dałam wrobić w tę owsiankę, że wzięłam tylko owsianą, a pszenicznej zero.
Mąż trzymał krowy od zarania i ciągle opowiadał, jak to owsiankę wpierniczały, nawet spod nóg wybierały, jak na ściółkę rzucona.

Dla świń na ściółke nie ma sensu, bo świnie strasznie mokro robia pod sobą, a ta owsianka jakoś błyskawicznie zamaka i byłaby katastrofa. Przerabiałam odgnojczanie świń także i wiem, jak to wygląda.

O rodzajach pasz dla kóz pisze m.in. Stefan Woronko TU
http://stewor.w.interiowo.pl/kozy/5.htm

Z tym, że ja bym polemizowała z tym skarmianiem łętów ziemniaczanych, ponieważ one zawierają solaninę, podobnie jak roślina pomidora i innych z tej rodziny. Nie wiem, jak z tą solanina się dzieje, gdy te łęty zasychają, ale może szkoda zawracania głowy. Zresztą, pod koniec okresu wegetacyjne, łety ziemniaczane sa na ogół porazone chorobą grzybową, co wyklucza z zastosowania jako pasza.


  PRZEJDŹ NA FORUM