Biegunka
Jak już pisałam wet był w środę dał 3 kroplówki jakieś 3 zastrzyki i od wczoraj kupa jest ok, apetyt dopisuje sianko wcina, kawkę piję sama bez proszenia ALE nie wstaje, nie potrafi ustać na nogach, sama wogóle nie wstaje, małżon mój wczoraj ją postawił ale ustała chwilę i klapła, dzisiaj leży cały czas ja nie mam siły jej dźwignąć. No i nie bardzo mam pomysł co tym razem. Mieliście taką sytuacje? Na razie wet mi nie odbiera.


  PRZEJDŹ NA FORUM