Mleczność kóz
Problemy po wykotach, zwiększanie mleczności poprzez żywienie, zaburzenia mleczności
Nikogo nie nakłaniam do stosowania koncentratów czy pasz przemysłowych. Tak jak pisałem wcześniej każdy wybierze swoja drogę. Naturalnymi metodami i paszami można dochodzić do kompromisu i optymalnej dawki pod względem białka i energii. Optymalizacja to nie tylko doradca który zbilansuje dzienną dawkę przy pomocy komputera. Żadna chyba firma nie wyśle przedstawiciela do klienta z kilkoma kozami. Nie oznacza to że powinniśmy się "skazywać na żywienie po omacku". Myślę że możemy i powinniśmy rozmawiać o prawidłowym i zdrowym żywieniu nawet kilku kóz. Od tego jest chyba to forum. Myślę że problem rodzi się wtedy gdy każdy podrzuci złotą myśl na temat konkretnej paszy a laik (nawet nie zupełny) w ogromie różnych doniesień może zbłądzić w próbie ułożenia sobie właściwej diety dla swoich zwierząt.

Zwierzęta a głównie przeżuwacze bardzo długo potrafią żyć, produkować i czuć się dobrze nawet na nie optymalnym żywieniu. Dlatego kozy tak świetnie radzą sobie w naszych przydomowych zagrodach.


  PRZEJDŹ NA FORUM