Rejestrowanie, kolczykowanie koz ( początek )
Rady dla początkującego
Fruzia, tak w ogóle to nie stresuj się wesoły U mnie jest kilka takich, które sobie ucho rozerwały (albo u mnie, albo jeszcze u poprzedniego właściciela). Wygląda to strasznie, bo uszy są dosyć ukrwione, przy pierwszym wypadku u mnie prawie zawału dostałam bardzo szczęśliwy Ale zawsze ładnie się goi, nie ma większych problemów.


  PRZEJDŹ NA FORUM