Twaróg oraz twaróg podpuszczkowy
Trochę odświeżę temat.Zakupiłam ostatnio z czystej ciekawości bakterie starterowe MYE dodaje się je do mleka i po kilkunastu godzinach ma się gotowy skrzep, ale według załączonych przepisów go już się nie podgrzewa tak jak zsiadłego mleka. Normalnie zsiadłe mleko podgrzewałam i tak wychodził twaróg. Tutaj po tych kilkunastu godzinach mleko samo ścina się do twarogu, pachnie twarogiem. Zastanawia mnie tylko że to co zostaje, nazwijmy to serwatką ma konsystencję białego kisielu. Nawet jak przejdzie przez muślin takie pozostaje. serek jest dość rzadki, mazisty , choć tu wiadomo im dłużej pozostawimy do odsączania tym twardszy się robi. zastanawia mnie tylko, ta serwatka, dlaczego ona ma taką konsystencje i czemu taka mleczna. Miał ktoś doświadczenie z tymi bakteriami.


  PRZEJDŹ NA FORUM