Dodatkowe strzyki u kozy i inne problemy po wykocie.
Czy jesteś mamą? Masz swoje dziecko? U kóz poród i okres poporodowy jest podobny do kobiecego. Koza nie wraca natychmiast do pierwotnej fgury, troche to trwa zanim wszystko się obkurczy. Jeszcze do miesiaca a nawet dłuzej macica się czysci, czyli z pochwy wydala sie sluz podbarwiony krwią. Oczywiście płynaca z dróg rodnych krew jasna jest powodem do niepokoju. Jesli chcesz sie uspokoic to zmierz jej temperaturę w odbycie, powinna wynosić 39,1 *C moze sie wahac pomiedzy [38,6-40,5] . Podwyzszona o kilka kresek jest w normie po porodzie. Mozesz tez założyc rekawiczki jednorazowe i sprawdzić czy jest tam jeszcze jakis maluch w środku. Z tym, ze po ingerencji wewnatrz nalezy podac kozie antybiotyk, aby zapobiec ewentualnemu zakażeniu. Ale to 4 dni od wykotu, raczej nic tam juz nie ma. Zacznij od pomiaru temp, to duzo Ci powie o stanie zdrowia kozy. Czy koza wydaliła łożysko? Powinno sie je zabrac, zeby nie zjadła i obejrzec czy wyszło w całości. Gdyby temp była podwyzszona powyzej 40,5 dzwon po weta. Koza czasem moze nie chciec dac doic, gdy ktos jest w poblizu. Im młode sa starsze, tym częściej mama odmawia im cyca, bo chce zeby jadły inne pokarmy np. siano. Czy młode nie beczą? Wołały by, gdyby były głodne. Czy mają pełne brzuszki, sprawdź dłonią pod brzuszkiem.


  PRZEJDŹ NA FORUM