Dodatkowe strzyki u kozy i inne problemy po wykocie.
rolnik48 Dzięki za odpowiedź. Jestem mamą. Wiem o oczyszczaniu się dróg rodnych. Zaniepokoiło mnie to, że Tosia krwawi dość obficie (dwa dni czysta chodziła a wczoraj znów krew się pojawiła) w przeciwieństwie od Zosi, która już nie krwawi. Różnica w porodzie między nimi to dwa dni. U Tosi mija dziś tydzień po wykocie. Zosia w zeszłym roku też szybko doszła do siebie po wykocie, jest moją pierwszą kozą i na tej podstawie porównuję do niej Tosię. Co do młodych. Może masz rację, że nie chce karmić ich przy mnie, tylko dlaczego wcześniej nie przeszkadzała jej moja obecność. Przyrost masy maluchów od narodzin jest zauważalny więc może nie mam co panikować. Są wesołe, podskakują ogólne szaleństwo. Kózki beczą co chwilę ale te od Zośki też dają o sobie znać. A co ze strzykami? Wiesz coś na ten temat? Pragnę dodać, że nie jestem doświadczonym hodowcą. Dopiero stawiam kroki w tej dziedzinie więc proszę się nie dziwić, że czegoś nie wiem albo, że panikuję.


  PRZEJDŹ NA FORUM