Problemy trawienne: wzdęcie, zatrzymanie żwacza
Nie wyobrażam sobie nie ratować kozy tym bardziej emerytki która przez całe swoje życie służyła i karmiła swojego właściciela. Sama posiadam kozę w wieku już 13-14 lat i ma u mnie ten komfort że może umrzeć ze starości bez zabijania jej. Jestem zawsze pełna szacunku dla ludzi którzy mimo wieku zwierzęcia chcą dać im komfort życia w ostatnich latach. Koza została wyleczona dlatego nie zaraża a to że ciężko jej się zebrać jest tylko efektem powikłań i zmian jakie już zaszły w płucach. Mogę się w wielu kwestiach nie zagadzać z Koziebrodami ale jestem pełna podziwu że nie wpadli na pomysł by kozę uśpić. Pewnie minie trochę czasu zanim odzyska zdrowie ale do tego potrzebne jest słońce ciepło i pobyt na świeżej zielonce. Do tego czasu warto wspierać jej organizm by klimat jaki mamy teraz jej nie obciążył.


  PRZEJDŹ NA FORUM