Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
    monia8366 pisze:

    ehhh jak na moje oko mykoplazmoza, też to przechodziłam.... Antybiotyk o szerokim spektrum ( później napisze bo mam w apteczce u zwierząt) do wody się go daje i tylko taką wodę mogą pić. Dodatkowo dezynfekcja dobrym środkiem przeciw mykoplazmozie. Niestety to dość natarczywa choroba wpierw jako bateria później przekształca się w wirus i wtedy dopiero ciężko to wyplenić bo jest odporny na antybiotyk . Działać jak najszybciej bo im bardziej będzie wzrastać temperatura tym szybciej będzie działać i się rozwijać. Najlepiej walczy się z nią jak śpi czyli gdy jest zimno. Rok temu jednego miesiąca padło mi na to dziadostwo 30 kur.



Witam ,jak można poradzić sobie z tym dziadostwem .Bo u mnie już kilka kur padło, jestem przerazona


  PRZEJDŹ NA FORUM