węzły chłonne
o przepraszam, nie zaglądałam.
Ja prawdę mówiąc nic nie podaję po normalnym porodzie, karmię jak zwykle, zaraz po porodzie dostają tylko wodę z zagotowanym cukrem, niektórzy pisali żeby dodać do tej wody cebulę drobno posiekaną, ale raz spróbowałam, koza nie chciała to innym już nie próbowałam. Są jakieś takie drinki dla krów, niektórzy dają.
Teraz trzeba doić kozy, zasuplementować jod, ja już włączyłam na stałe, co parę tygodni podaję, bo nie chciałabym powtórki.
U mnie też 3 kozy straciły dzieciaki niestety, ale ja jeszcze zrobiłam badania na zawartość jodu i nie polecam ,bo koszt był 200pln od sztuki.
Ja karmię sianem, owsem, dodaję ostatnio mieloną kukurydzę-niedużo, otrębami, burakami pastewnymi,trochę marchewki, trochę kapusty białej, drożdże paszowe. Reszta to już jakieś znikome ilości na teraz, od późnej wiosny pastwisko, bo u mnie trawa słabo rośnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM